Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mąż zadzwonił na policję bo nie smakowała mu zupa

Robert Orzechowski
Mieszkaniec Olsztynka zadzwonił na policję i zgłosił awanturę, której podłożem miała być niesmaczna zupa. Jak okazało się wymyślił całą historię ponieważ chciał zobaczyć jak szybko na miejsce przyjedzie patrol.

Oficer dyżurny policji z Olsztynka otrzymał telefoniczne zgłoszenie od pokrzywdzonego męża, bo żona i syn wszczynają z nim awanturę. Na miejsce, by to potwierdzić, pojechał patrol policji. Jak się okazało, rzekomy pokrzywdzony miał się dobrze, a historię z awanturą wymyślił.

62-latek oświadczył, że zadzwonił pod numer alarmowy policji, bo nie smakowała mu przygotowana przez żonę zupa. Chciał też zobaczyć jak szybko na miejsce przyjedzie patrol.

Za bezpodstawne wezwanie policji został ukarany przez policjantów mandatem karnym

** Czytaj także:

Policjanci z Olecka przekazali jabłka ze swojego sadu [ZDJĘCIA]

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztynek.naszemiasto.pl Nasze Miasto